Od czasu do czasu rzuca się w oczy w szeroko pojętym internecie zdjęcie bądź zdjęcia opasłych kolorowych mrówek. Efekt taki sami możecie uzyskać eksperymentując z różnymi rodzajami pokarmu.
 |
| Sok buraczkowo-jabłkowy |
Podczas dzisiejszego karmienia przypomniało mi się, że zapomniałam o jednodniowym soku z buraków i jabłka. Pomyślałam więc, że zobaczę jak mrówki zareagują na taki sok (trochę już zaczynający fermentować w cieple).
Szczerze mówiąc nie spodziewałam się po podopiecznych takiej reakcji, a już na pewno nie kolorowego efektu - mrówki stały się różowo lub fioletowo pasiaste i za nic miały sobie miód w orzechu obok.
Jako że w kuchni znajdowała się jeszcze butelka po wyciskanym soku z pomarańczy (maszyna w lokalnej Biedronce, bez dodatków) i butelka po przyprawionym soku pomidorowym pikantnym, postanowiłam podać mrówkom i owe.
Ze wszystkich czterech typów płynnego pokarmu największe wzięcie miał wspomniany już sok z buraków i jabłka. Chętnie spijany okazał się być także.. słonawy i pikantny sok pomidorowy, po którym mrówki stawały się nieco ciemniejsze niż po wypiciu miodu lub też bywały nieco pomarańczowe (o ile to nie był efekt zmieszania z ciemniejszym sokiem).
 |
| Pikantny sok pomidorowy |
Przy obu reszta niemalże nie miała wzięcia (miód tylko początkowo wygrywał dopóki mrówki nie odkryły ciekawszych przysmaków), chociaż zdarzały się amatorki soku pomarańczowego.
 |
| Sok pomarańczowy |
Czasem warto poeksperymentować :)
Większe zdjęcia dostępne na Flickr.
Pozdrawiam
Zielona Mrówka
Etykiety: ciekawostki i obserwacje